Przejdź do głównej zawartości

WDZIĘCZNOŚĆ ♥

Witajcie! 

Tematem, który chciałabym dzisiaj tutaj poruszyć, jest coś niesamowicie dla mnie ważnego.. a mianowicie WDZIĘCZNOŚĆ. 

Obserwując siebie codziennie i otaczających mnie wokół ludzi, jestem w stanie wyłapać to, co najbardziej potrafimy okazywać. Wbrew pozorom wcale nie jest to radość czy uśmiech. Dużo częściej udaje Nam się okazać złość, rozczarowanie, smutek, nienawiść, niezrozumienie, przygnębienie, czy chociażby znudzenie. Dlaczego tak jest ?

Co sprawia, ze tak często dzielimy się ze sobą negatywnymi emocjami? Opowiadamy o złych zdarzeniach, gorszych ocenach, nieudanym sprawdzianie, złym samopoczuciu czy przebytej chorobie ? 

Próbując znaleźć odpowiedz, zaczynam zauważać bardzo niepokojące symptomy. Przebywając wśród ludzi z przykrością muszę stwierdzić, ze niektórzy ( a właściwie spora cześć ) opowiadają o swoich problemach, jak o powodzie do pochwał czy dumy. Bardzo często tematem rozmów dwóch spotkanych przypadkowo osób są problemy zdrowotne, nieciekawa sytuacja finansowa, problemy z dzieckiem czy kłótnie z małżonkiem.. Ludzie zaczynają fascynować się na tyle opowiadaniem sobie tak przykrych rzeczy, ze przestają zanikać łączące ich relacje czy więzi. Nie potrafią powstrzymać się przed opowiadaniem sobie, tego co przez pewien czas ich trapi.. a często jeszcze bardziej to potęgują. 

W ten sposób zaczyna zamykać się koło, które nie pozwala Nam wyjść z problemów. Lubimy o nich opowiadać, rozmowa się nakręca, znalazł się ciekawy temat, to czemu nie szukać kolejnych ? 

Nawet jeżeli teraz trudno uwierzyć Wam w to co mówię - spróbujcie przez pewien czas poobserwować ludzi naokoło. Oczywiście zacznijcie od siebie. Zastanówmy się - co jest najczęściej poruszanym tematem wśród grona znajomych czy najbliższych ? O czym możemy opowiadać " bez limitu czasowego ", a kiedy tematy do rozmów Nam się po prostu kończą ? Co jest motorem napędowym rodzinnych spotkań czy koleżeńskich wypadów ? 

Bądźmy tutaj szczerzy. To bardzo ważne. 

O ile łatwiejsze byłoby życie gdybyśmy zauważali w nim więcej pozytywów, gdybyśmy potrafili cieszyć się z każdego wschodzącego słońca czy każdego zrealizowanego planu ... 

Ja wiem, ze to wszystko nie jest takie proste. Sama często łapę się na tym, ze więcej w mojej głowie pojawia się niejasności / problemów / negatywnych myśli. Dlatego dzisiaj taki post. 

Jestem przekonana, ze każdy z Nas ma na tyle siły, aby  wypracować w sobie pozytywne schematy myślenia. Jedni będą potrzebować więcej czasu, inni mniej. Ale każdy, małymi kroczkami jest w stanie to osiągnąć. Oczywiście, jeśli tylko tego chcemy. Wszystko zależy od Naszego nastawienia. Później potrzebna jest już tylko nieustanna praca i wielka systematyczność. Tak jak w każdej innej dziedzinie życia - chcesz coś osiągnąć musisz być wytrwały.

Pamiętamy, ze pozytywne nastawienie do życia nie tylko zmienia Nas jako ludzi, ale przede wszystkim pozwala Nam osiągać dużo lepsze wyniki i dążyć wytrwale do swoich celów. Przestajemy wtedy się po prostu poddawać, kiedy coś indzie nie tak i kiedy pojawiają się problemy na drodze do spełnienia marzeń. 

Wdzięczność za to co mamy, jest niesamowicie ważna. W pewnym momencie życia przestajemy dostrzegać, jak wiele dobrego Nas spotkało i jak ogromne szczęście mamy będąc tu gdzie jesteśmy i robiąc to, co robimy. A to oczywiście ogromny błąd. 

Staramy się osiągać nowe, wyższe cele i piąć się na coraz wyższe schodki w swoich postanowieniach, nie potrafiąc docenić tego, co już tak naprawdę mamy od dawna, bądź co udało Nam się wypracować do tej pory. 

Każdy z Nas ma na plecach mniejszy bądź większy  bagaż doświadczeń, wspomnień, marzeń, upragnionych celów. Każdy z Nas powinien zauważać, jak wielkie skarby mamy tuż przy swoim boku - rodzina, druga połówka, znajomi, przyjaciele. Często niestety przyzwyczajamy się do ich obecności i nie okazujemy tego, jak bardzo są dla Nas ważni. 

Tak jest i z miejscem w którym jesteśmy. W pewnym etapie życia przestajemy doceniać, to ze mamy dach nad głową, pełna lodówkę czy możliwość nauki. Pędząc tak nieustannie do przodu, nie widzimy co lub kogo w tej gonitwie możemy stracić.

Spróbuj się zatrzymać. Złap kilka spokojnych wdechów. Pomysl, co w Twoim życiu jest cenne i wartościowe, a co niepotrzebnie zajmuje Ci głowę. Rozejrzyj się naokoło. Spójrz w lustro. Przytul ukochaną osobę, podziękuj za to ze po prostu jest w Twoim życiu. Spójrz na swoje ciało, doceń jakie jest piękne i naturalne. Otwórz umysł na to, co przecież jest tak proste i zwyczajne.. nie wstydź się okazywania swoich uczuć.  

Bądź tu i teraz. Uwierz - Ty tez tego potrzebujesz. 










K.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ALOES DO PICIA ♥

Witajcie ! Jak już kilka razy wspomniałam, jestem ogromną zwolenniczką uzupełniania swojej diety i urozmaicania jej o naturalne preparaty i suplementy. Ponieważ sama wiele produktów " testuję " na sobie, ale również mam dużą styczność z osobami, które stosują je od dłuższego czasu, chciałabym zacząć dzielić się z Wami ich właściwościami i przy okazji opisywać moje odczucia co do konkretnego preparatu, jego formy i wpływu na mój organizm. Obecnie stosuję kilka produktów jednocześnie. Są to probiotyki, witaminy z grupy B, magnez, OMEGA 3, chlorofil i aloes. I właśnie na tym ostatnim chciałabym się dzisiaj skupić, ponieważ uważam, że ma on niesamowite właściwości i powinniśmy wiedzieć o nim zdecydowanie więcej :) To od początku : CO TO JEST ALOES ? Jest to roślina lecznicza, używana w naturalnej suplementacji i kosmetyce, ze względu na swoje ogromne właściwości odżywcze. Jest sukulentem , czyli ma zdolność do przystosowania się do warunków z ograniczonym dostępem

Flora bakteryjna - dlaczego jest tak ważna i jak ją uzupełniać ? ❤️

Witajcie ! Dzisiaj przychodzę do Was z tematem niesamowicie ważnym i niestety bardzo często pomijanym, nawet przez lekarzy. A jest to terapia probiotykami.  To, co najczęściej z pobiotykami się kojarzy, to leczenie antybiotykiem. Zazwyczaj wtedy dostajemy zalecenie od lekarza, aby dodatkowo stosować tzw.  " osłonkę ". I w zasadzie nie mam tutaj nic do zarzucenia, tylko ze ta " osłonka " jest nam potrzebna dużo, dużo częściej. Napewno częściej, niż Nam się wydaje.  Nie będzie chyba zaskoczeniem, kiedy powiem, ze Nasze jelita zasiedlają miliony pożytecznych bakterii. Jest to miejsce, które odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu. Nie jest to stwierdzenie " wyssane z palca ", ponieważ zostało potwierdzone poprzez liczne badania, ze nawet depresja czy chociażby nadmierne wypadanie włosów są skutkiem złej kondycji Naszych jelit. Dlatego często są one nazywane  drugim mózgiem organizmu. Najwyższa pora dowiedzieć s

DLACZEGO GDYNIA ?

Witajcie Kochani !  W pierwszym poście wspomniałam, że chciałabym Wam opowiedzieć o moich głównych wyborach. Tak więc - ZAPRASZAM :)  Jeśli chodzi o wybór miasta, nie była to decyzja długo planowana i analizowana. Jak już wspominałam w ubiegłym roku mieszkaliśmy w Łodzi. Oboje wyprowadziliśmy się z małego miasteczka pod Łodzią, aby dać sobie większą szansę na rozwój i już zacząć się usamodzielniać. Mając wtedy ( 19 i 21 lat ) postanowiliśmy, że chcemy jak najszybciej stanąć na "własne nogi". Chcieliśmy po prostu zacząć żyć na własną rękę, opuścić strefę komfortu,w której trwaliśmy w rodzinnym mieście. Niewielu z Naszych rówieśników wykazuje chęć rozpoczęcia swojego życia na swoich własnych warunkach. Lepiej zostać tam gdzie bezpiecznie. Tam, gdzie nie potrzeba martwić się o pieniądze, obiad czy inne obowiązki, które prędzej czy później spadną nam na barki. ( oczywiście mówię tylko o osobach, które mają taką możliwość ) No cóż. Jednak  nie m