Witajcie!
Tematem, który chciałabym dzisiaj tutaj poruszyć, jest coś niesamowicie dla mnie ważnego.. a mianowicie WDZIĘCZNOŚĆ.
Obserwując siebie codziennie i otaczających mnie wokół ludzi, jestem w stanie wyłapać to, co najbardziej potrafimy okazywać. Wbrew pozorom wcale nie jest to radość czy uśmiech. Dużo częściej udaje Nam się okazać złość, rozczarowanie, smutek, nienawiść, niezrozumienie, przygnębienie, czy chociażby znudzenie. Dlaczego tak jest ?
Co sprawia, ze tak często dzielimy się ze sobą negatywnymi emocjami? Opowiadamy o złych zdarzeniach, gorszych ocenach, nieudanym sprawdzianie, złym samopoczuciu czy przebytej chorobie ?
Próbując znaleźć odpowiedz, zaczynam zauważać bardzo niepokojące symptomy. Przebywając wśród ludzi z przykrością muszę stwierdzić, ze niektórzy ( a właściwie spora cześć ) opowiadają o swoich problemach, jak o powodzie do pochwał czy dumy. Bardzo często tematem rozmów dwóch spotkanych przypadkowo osób są problemy zdrowotne, nieciekawa sytuacja finansowa, problemy z dzieckiem czy kłótnie z małżonkiem.. Ludzie zaczynają fascynować się na tyle opowiadaniem sobie tak przykrych rzeczy, ze przestają zanikać łączące ich relacje czy więzi. Nie potrafią powstrzymać się przed opowiadaniem sobie, tego co przez pewien czas ich trapi.. a często jeszcze bardziej to potęgują.
W ten sposób zaczyna zamykać się koło, które nie pozwala Nam wyjść z problemów. Lubimy o nich opowiadać, rozmowa się nakręca, znalazł się ciekawy temat, to czemu nie szukać kolejnych ?
Nawet jeżeli teraz trudno uwierzyć Wam w to co mówię - spróbujcie przez pewien czas poobserwować ludzi naokoło. Oczywiście zacznijcie od siebie. Zastanówmy się - co jest najczęściej poruszanym tematem wśród grona znajomych czy najbliższych ? O czym możemy opowiadać " bez limitu czasowego ", a kiedy tematy do rozmów Nam się po prostu kończą ? Co jest motorem napędowym rodzinnych spotkań czy koleżeńskich wypadów ?
Bądźmy tutaj szczerzy. To bardzo ważne.
O ile łatwiejsze byłoby życie gdybyśmy zauważali w nim więcej pozytywów, gdybyśmy potrafili cieszyć się z każdego wschodzącego słońca czy każdego zrealizowanego planu ...
Ja wiem, ze to wszystko nie jest takie proste. Sama często łapę się na tym, ze więcej w mojej głowie pojawia się niejasności / problemów / negatywnych myśli. Dlatego dzisiaj taki post.
Jestem przekonana, ze każdy z Nas ma na tyle siły, aby wypracować w sobie pozytywne schematy myślenia. Jedni będą potrzebować więcej czasu, inni mniej. Ale każdy, małymi kroczkami jest w stanie to osiągnąć. Oczywiście, jeśli tylko tego chcemy. Wszystko zależy od Naszego nastawienia. Później potrzebna jest już tylko nieustanna praca i wielka systematyczność. Tak jak w każdej innej dziedzinie życia - chcesz coś osiągnąć musisz być wytrwały.
Pamiętamy, ze pozytywne nastawienie do życia nie tylko zmienia Nas jako ludzi, ale przede wszystkim pozwala Nam osiągać dużo lepsze wyniki i dążyć wytrwale do swoich celów. Przestajemy wtedy się po prostu poddawać, kiedy coś indzie nie tak i kiedy pojawiają się problemy na drodze do spełnienia marzeń.
Wdzięczność za to co mamy, jest niesamowicie ważna. W pewnym momencie życia przestajemy dostrzegać, jak wiele dobrego Nas spotkało i jak ogromne szczęście mamy będąc tu gdzie jesteśmy i robiąc to, co robimy. A to oczywiście ogromny błąd.
Staramy się osiągać nowe, wyższe cele i piąć się na coraz wyższe schodki w swoich postanowieniach, nie potrafiąc docenić tego, co już tak naprawdę mamy od dawna, bądź co udało Nam się wypracować do tej pory.
Każdy z Nas ma na plecach mniejszy bądź większy bagaż doświadczeń, wspomnień, marzeń, upragnionych celów. Każdy z Nas powinien zauważać, jak wielkie skarby mamy tuż przy swoim boku - rodzina, druga połówka, znajomi, przyjaciele. Często niestety przyzwyczajamy się do ich obecności i nie okazujemy tego, jak bardzo są dla Nas ważni.
Tak jest i z miejscem w którym jesteśmy. W pewnym etapie życia przestajemy doceniać, to ze mamy dach nad głową, pełna lodówkę czy możliwość nauki. Pędząc tak nieustannie do przodu, nie widzimy co lub kogo w tej gonitwie możemy stracić.
Spróbuj się zatrzymać. Złap kilka spokojnych wdechów. Pomysl, co w Twoim życiu jest cenne i wartościowe, a co niepotrzebnie zajmuje Ci głowę. Rozejrzyj się naokoło. Spójrz w lustro. Przytul ukochaną osobę, podziękuj za to ze po prostu jest w Twoim życiu. Spójrz na swoje ciało, doceń jakie jest piękne i naturalne. Otwórz umysł na to, co przecież jest tak proste i zwyczajne.. nie wstydź się okazywania swoich uczuć.
K.
Komentarze
Prześlij komentarz